praca serwisanta

Tylko praktyka czyni mistrza

Jako młody chłopak wierzyłem, że nauka pomaga w życiu, owszem nauka na poziomie podstawówki jest pomocna, ale…
Cała wiedza nabyta na studiach nie przydaje mi się zupełnie w pracy mimo że pracuję jako serwisant w serwisie mechanicznym zgodnym z zawodem wyuczonym. To praktyka najwięcej wniosła do mojej pracy, pozyskanych umiejętności, wiedzy teoretycznej. Politechnika w Szczecinie jest dobra dla naukowców i nauczycieli, tymczasem w serwisie liczy się wiedza praktyczna i serwisant Szczecin nie musi kończyć studiów by być doskonałym mechanikiem, błyskawicznie rozpoznającym problem w danym urządzeniu. Co więcej zauważyłem, ze tyczy się to wielu branż, nie tylko samochodów, ale i komputerów, telefonów, pralek, lodówek, telewizorów itd. Widać to po rozmowach w środowisku, ale i po ogłoszeniach rekrutacyjnych, kiedy rzadko wymaga się wykształcenia kierunkowego a znacznie częściej liczą się umiejętności i doświadczenie w pracy serwisanta. Wielu pracodawców przykłada duża wagę do praktyki, co się zwyczajnie opłaca.

Zostaw komentarz