Trudny klient
Praca w serwisie, zwłaszcza tym pogwarancyjnym wymaga odporności na stres i sytuacje mogące wyprowadzić z równowagi.
Z czasem można się przyzwyczaić do ciekawych sytuacji, jednak początki pracy jako serwisant Opole wspominam dość niemile, kiedy co rusz wysyłano mnie do trudnych klientów. Nie mogłem im brzydko powiedzieć co sądzę o ich problemie i nich samych a jednocześnie gotowało się wewnątrz mnie, gdy słyszałem jakim jestem kiepskim pracownikiem, a firma jest beznadziejna itp. itd. Bo cóż bywa różnie, dziś pracuję w serwisie już kilka lat i jak tylko pojawia się nowy serwisant działam podobnie jak niegdyś moi koledzy wysyłam nowego do trudnego klienta, niech ćwiczy asertywność w granicach profesjonalnej obsługi klienta. Niestety czasami zdarzają się przykre sytuacje i nasze pomyłki, w końcu serwisant tez człowiek, jednakże najczęściej obrywamy za producenta i buble jakie wypuszcza na rynek. O ile naprawy gwarancyjne są łatwiejsze, że klient nie ponosi kosztów naprawy i z tej racji jest łagodniejszy to naprawy pogwarancyjne to w większość trudna obsługa klienta, nawet przy błahej usterce.
Zostaw komentarz